Maseczka z glinki czerwonej – domowe SPA dla twarzy
Wraz z coraz większym zainteresowaniem dbaniem o urodę wzrosła również popularność różnego rodzaju maseczek do twarzy. O ile jednak ogromna ilość dostępnych w sklepach i drogeriach produktów tego typu zawiera wiele szkodliwych substancji, popularne stają się tez maseczki całkowicie naturalne, a jedną z nich jest maseczka z glinki czerwonej.
Glinka czerwona wydobywana jest we francuskich kopalniach, a jej niepowtarzalny skład chemiczny, w którym obecne są cenne pierwiastki, takie jak krzem, żelazo, wapń, sód, potas czy mangan sprawiają, że jest ona zbawienna dla cery. Maseczka z niej przyrządzona nie tylko oczyszcza skórę z toksyn, ale także odżywia ja, ściąga pory, likwiduje problemy towarzyszące cerze trądzikowej i naczynkowej, a także eliminuje liczne inne niedoskonałości.
W sklepach dostępne są maseczki na bazie glinki czerwonej, ale najlepiej przygotować taki produkt samemu, gdyż jest to łatwe, a maseczkę można wzbogacić wedle własnego uznania dodatkami, które jeszcze bardziej wzmocnią jej i tak już niesamowicie silna działanie. Maseczkę tworzy się przez dodanie do glinki wody i utworzenie gęstej pasty. Możne jednak dodać do mniej naturalne oleje i masła. Dobrym pomysłem będzie wzbogacenie jej olejem arganowym, kokosowym czy masłem Shea. Dzięki temu skóra zostanie dodatkowo odżywiona oraz nawilżona. Do tak powstałej maseczki dodać można również naturalne olejki eteryczne. Każdy z olejków ma inne działanie na skórę i powinno się je dobierać pod kątem danego typu cery oraz jej potrzeb.
Taka maseczka z glinki czerwonej jest niezwykle tania i skuteczna. Warto jednak pamiętać o tym, by nie stosować jej częściej niż raz na tydzień, gdyż nakładana zbyt często może spowodować zbytnie wysuszenie skóry i dlatego warto po każdym zabiegu nałożyć na twarz odżywczy i nawilżający krem.